Most kolejowy nad potokiem Łabajów w Wiśle to jeden z nielicznych tak wielkich wiaduktów w tej części Beskidów. Warto przespacerować się pod nim lub przejechać pociągiem wzdłuż linii kolejowej nr 191 Goleszów-Wisła Głębce.
Powstał w latach 1931 – 1933 w trakcie budowania linii kolejowej do Wisły. Jego budowniczym był inż. Ksawery Goryanowicz. Wiadukt jest zbudowany z betonu i ma siedem przęseł. Pod nim przebiega droga prowadząca do osiedla Łabajów oraz potok o tej samej nazwie. Co ciekawe, linia kolejowa kończy się zaledwie kilkaset metrów dalej.
Pierwotnie jednak planowano, że będzie znacznie dłuższa i dlatego nie wahano się wybudować aż tak potężną konstrukcję. Pociągi miały jechać dalej tunelem pod Przełęczą Kubalonka aż do Istebnej lub nawet Zwardonia. Wybuch II wojny światowej pokrzyżował plany kolejarzy. Do dziś linia jest czynna i kursują na niej pociągi jadące do stacji Wisła Głębce. Warto dodać, że na tej samej linii kolejowej w Wiśle Dziechcince znajduje się podobnie zbudowany, ale znacznie mniejszy wiadukt.
Media społecznościowe: